Witam,
W długi weekend córcia znów była na imprezce urodzinowej
i jak sie domyślacie nie byłabym sobą jakbym nie zrobiła szkatułki :)
Teraz dziewczynki bardzo lubią Monsterki i takie dwie szkatułeczki powstały,
solenizantka dostała tą z imieniem i do tego notesik.
A notesik robiłam razem z Amelką,ona pomalowała Magnolię ja resztę dopasowałam.
Postać wróżki jest polana masą nabłyszczającą.
Co sądzicie?
Wiem,że Karolka zadowolona z prezentu :)
Serdecznie witam nową obserwatorkę,
Pozdrawiam
Kasiulka
ale sliczne i takie kolorowe
OdpowiedzUsuńFajne!
OdpowiedzUsuńOj moja droga jak tak dalej pójdzie to córka wygryzie Cię z tego interesu! hi, hi...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię Kasiu serdecznie:*
Fajny pomysł a notesik super :-)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!! Fajnie, że z córcią razem tworzycie:)
OdpowiedzUsuńSuper prace takie kolorowe
OdpowiedzUsuńAle odjazdowe szkatułki i na czasie! :-) Ciekawe, kiedy małym panienkom minie moda na Monsterki, za naszych czasów było inaczej... :-)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo za te miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńSama sie zastanawiałam czym te Monsterki tak fascynują małe dziewczynki i nie znalazłam żadnego sensownego powodu.....Ja wolę Hello Kitty:)
Kasiu przepiękne choć nie same Monsterki :))
OdpowiedzUsuńNie wiem co dzieci w nich widzą, no ale może to siła reklamy?!
A notesik uroczy z tą dziewczynką.